Fajerwerki zapalane... kostką lodu. Takie rzeczy, to tylko w chemii. Doświadczenie jest efektowne i dobre na pokazy, ale nieco rozpryskowe, więc trzeba uważać. Widownia powinna stanąć trochę dalej.
Sprzęt |
Odczynniki |
podłoże żaroodporne i szczypce żaroodporne, bagietka, łopatka lub łyżka, dwa nieduże, szklane naczynia (koło 25 ml), kawałek bibuły filtracyjnej, okulary i rękawiczki |
drobny pył cynkowy, azotan amonu, azotan baru, chlorek amonu, kilka kostek lodu |
Ostrożnie! Doświadczenie "pryska", dlatego koniecznie miej na sobie dobre okulary ochronne!
Czynności
Pył cynkowy (8 g) umieszczamy w jednym z niewielkich naczyń, w drugim zaś przygotowujemy mieszaninę 8 g NH
4NO
3, 1 g NH
4Cl i 1 g Ba(NO
3)
2. Następnie szybko mieszamy zawartości obu naczyń i usypujemy z nich stożek na żaroodpornym podłożu. Nie rozcieramy! Następnie na szczycie stożka kładziemy kostkę lodu i czekamy na widowisko. Po paru sekundach zobaczymy zielone płomienie, stożek będzie też sypał iskrami.
Wyjaśnienie
Cienka warstwa wody na powierzchni lodu wystarczy do zapoczątkowania egzotermicznej reakcji między cynkiem a azotanem. Azotan dostarcza w tej reakcji tlenu, zaś chlorek amonu przyspiesza cały proces. W trakcie doświadczenia ulatnia się on, stąd zapach amoniaku. Metaliczny cynk ulega utlenieniu do tlenku cynku.
Sprzątanie
Wszelkie pozostałości powinny trafić do zbiornika na mniej toksyczne odpady nieorganiczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz